Jak przechowywać nasiona marihuany?

Wszystko zaczyna się od nasion, dlatego musisz zapewnić im najlepsze możliwe warunki, aby uniknąć jakichkolwiek uszkodzeń. Dbając o nasiona dbasz o przyszłe zbiory.

Nasiona marihuany są silne i wytrzymałe, ale mimo wszystko warto o nie zadbać, są naturalnym organizmem i złe przechowywanie może negatywnie wpłynąć na rozwój roślin i wielkość zbiorów. Zmniejszyć może się także kiełkowalność, która w przypadku zdrowych nasion wynosi typowo ponad 90% i następuje w około 48-72h.

Źle przechowywane nasiona mogą potrzebować nawet do 7 dni żeby wykiełkować.

Aby uniknąć niepotrzebnych problemów, gdy tylko otrzymasz nasiona zastosuj się do poniższych porad.

W skrócie unikaj wilgoci i trzymaj je w niskiej temperaturze, czyli najlepiej zostaw je oryginalnie (szczelnie) zapakowane i schowaj do lodówki.

Niska wilgotność – kluczowy czynnik dla zdrowia nasion marihuany

Nasiona marihuany 60 Day Grapefruit

Wysoka wilgotność może uszkodzić nasiona marihuany dlatego ważne jest aby nie przekraczała 20-30%. Idealne rozwiązanie to zapakować nasiona próżniowo lub przynajmniej szczelnie je zamknąć, jeżeli zostały wyjęte z oryginalnych opakowań.

Tubki Eppendorf (przezroczysta tubka na zdjęciu powyżej – tak pakowane są nasiona naszej marki HolenderskiSkun zanim trafią do szczelnej torebki) to dobry sposób szczelnego zapakowania niewielkiej ilości nasion.

Jeżeli musisz przechować większą ilość nasiona, a nie masz próżniowej pakowarki (np. do żywności) to bardzo dobrym rozwiązaniem będzie szczelne pudełko z gumką lub słoik z gumką.

Nasiona marihuany w słoiku

Aby jeszcze bardziej zabezpieczyć nasiona przed wilgocią możesz do pudełka, słoika czy do tubki Eppendorf (oddzielone od nasion np. gąbką czy papierem) możesz wrzucić pochłaniający wilgotność żel silica w postaci saszetek lub kulek.

Żel Silica łatwo kupisz w internecie, ale możesz równie dobrze zamiast żelu wrzucić ryż, który również pochłania wilgoć.

Nasiona marihuany Dinafem w tubce Eppendorf z żelem Silica

Niska temperatura – 6° C do 8° C  to idealna temperatura przechowywania nasion, a 24° C kiełkowania

Większość growerów uprawiających na większą skalę posiada lodówkę specjalnie do przechowywania nasion, tak samo jak my i inne sklepy z nasionami marihuany (przynajmniej powinny).

Trzeba pamiętać że w lodówkach też potrafi zbierać się wilgoć, więc zanim nasiona trafią do lodówki zabezpiecz je, zamykając je szczelnie, tak jak pisaliśmy na początku.

Większość lodówek w dzisiejszych czasach odprowadza wilgoć (opcja No Frost), ale mimo wszystko, niezależnie od posiadanej lodówki, dla pewności  lepiej trzymać w niej nasiona szczelnie zamknięte jak opisaliśmy to wyżej.

Przechowywanie krótkoterminowe?

Jeżeli planujesz użyć swoje nasiona w niedługim czasie to schowaj je w chłodnym, ciemnym miejscu – np. w szufladzie czy w szafce w najchłodniejszym pokoju – powinny tak przetrwać sporo czasu. Z tego co widzieliśmy kiełkowalność powinna utrzymać się na bardzo wysokim poziomie nawet po kilku miesiącach przechowywania w szufladzie pod warunkiem że są szczelnie zamknięte, ale jeżeli tylko jest to możliwe to niech od razu po zakupie trafią do lodówki aby zagwarantować zarówno wysoką kiełkowalność jak i duże, zdrowe rośliny o sporym plonie.

Unikaj światła / słońca

Kolejna ważna rzecz, o której należy pamiętać to żeby na nasiona nie świeciło światło. Trzymanie nasion w miejscu, w którym świeci na nie światło może bardzo mocno zmniejszyć kiełkowalność. Nasze nasiona (jak i większości innych firm) zazwyczaj są szczelnie zamknięte i nie przepuszczają światła, ale część firm ma opakowania przez które widać nasiona więc trzeba pilność żeby nie zostawić ich na wierzchu gdzie dociera światło dzienne czy włączone są lampy.

Podsumowując zaraz po zakupie, szczelnie zamknięte nasiona schowaj w lodówce, najlepiej w szczelnym pojemniku z żelem Silica lub ryżem. Po zamknięciu nie otwieraj ich bez powodu bo każda zmiana temperatury i wilgotności naraża je na uszkodzenia. Jeżeli zastosujesz się do tych rad to Twoje nasiona powinny być dobre przez wiele lat.

Pudełko z nasionami marihuan

Pozdrawiam i zachęcam do podzielenia się wpisem z innymi, może jeszcze komuś się przyda.